piątek, 13 września 2013

Rok, miesiąc i dzień

Tyle minęło od czasu napisania pierwszej notki (12 sierpnia 2012 roku)* Przez ten czas napisaliśmy 42 notki, co jest w sumie całkiem dobrą liczbą, zważywszy na to, że jest to odpowiedź na Wielkie Pytanie o Życie, Wszechświat i Całą Resztę (właśnie dzisiaj wypożyczyłem Autostopem przez Galaktykę, z zamiarem ponownego przeczytania). Daje nam to notkę co jakieś 9,5 dnia (jeśli liczyć, że rok, miesiąc i dzień to 397 dni). Przez ten czas odwiedziło nas 3425 osób, z czego spora część to boty zza wschodniej granicy, linkujące nas na dość ciekawych stronach, powiedzmy, edukacyjnych:
Jak to mówią, każdemu jego porno. Miałem, zdaje się, więcej referali, niestety, zmianę sprzętu blogującego przetrwały tylko dwa screeny, powyższy i ten:
Być jak minister Gowin, prawie jak "Być jak John Malkovich" (film z gatunku zmieniających połączenia między neuronami**).

Z newsów: wracamy w październiku, aczkolwiek niedawno byłem w labie, po to by dowiedzieć się, że zabrali nam kanciapę vel pokój asystencki celem postawienia tam nowego urządzenia, a także żeby zrobić OCT paru (czternastu) myszom. Lab się rozwija, ale czy znajdą nam nowe miejsce do opieprzania się medytacji? Dowiecie się już w następnym odcinku.





*Autorzy chcą w ten sposób ukryć fakt, że miesiąc temu zapomnieli, że blog skończył rok.
** Czytaj: ryjących banię. Autor następnie zaczął słuchać Toma Waitsa oraz Nicka Cave'a, przeczytał parę książek Rolanda Topora i to nastawiło go psychicznie do obecnego zajęcia.